środa, 18 marca 2015

P R O L O G

Madison POV;



Głośna muzyka. Alkohol. Końcówka roku szkolnego. Każdy z nas w tej chwili kieruje się „Yolo”. Nawet ja. Mój idealny taniec z jakimś kolesiem przerwał wibrujący telefon. Dzwonił Niall.
Cholera! Rodzice wcześniej wracają ze spotkania. Czemu akurat teraz?! Nerwowo zaczęłam szukać swojej przyjaciółki. Nigdzie jej nie było. Kurwa! Jak rodzice się dowiedzą, że jestem na imprezie to nie będę miała życia.
Zaczepił mnie jakiś koleś.
- Hej piękna, zatańczysz?- Spytał. Jezu, jego głos był zajebiście seksowny, a on.. Na niego zabrakło mi słów.
- Hej, nie za bardzo mogę, spieszę się do domu.- Odpowiedziałam idąc w stronę wyjścia.

Na moje szczęście mój kochany braciszek zamówił mi taksówkę. Jak ja mu się kiedyś odwdzięczę to ja nie wiem. Siedząc w samochodzie sprawdzałam czy czegoś nie zostawiłam. Oczywiście, przecież to ja.
- Cholera. Zgubiłam zegarek- zamruczałam pod nosem.


~~ Następnego dnia~~


Obudziłam się z ostrym bólem głowy. Jedyne co zapamiętałam z wczoraj, to ten przystojniak. Krzyczał mi wczoraj jak się ma na imię ale nie mogę sobie go przypomnieć. Co jest najdziwniejsze? Na tej imprezie byli tylko uczniowie szkoły do której uczęszczam. Nie widziałam go wcześniej. Może jest nowy?

Dobra koniec. Nie pora na takie przemyślenia, tym bardziej, że mam kaca.

- Śpiąca księżniczko! Mam nadzieję, że mocnego kaca nie masz!- Krzyknął brat wchodząc do mojego pokoju.
- Jezusie, bądź ciszej, bo rodzice usłyszą.- Powiedziałam rzucając w niego poduszką.
- Okej okej. Ale ich nie ma w domu- odpowiedział śmiejąc się.- A teraz złaź na dół. Za to, że Cię kryłem robisz mi śniadanie.
- No chyba nie.- Wróciłam do pozycji leżącej.

Super. Za lenistwo razem z Taylor oblali mnie wiadrem z zimnej wody. W mokrej pidżamie zeszłam na dół w celu wzięcia tabletek na ból głowy. Ktoś zapukał do drzwi.
Ciekawe kto to mógł być..

Zatkało mnie. Tak po prostu. Stałam tam jakbym pierwszy raz człowieka widziała.
- Yo Madison, pamiętasz mnie może?- Spytał pewnie.
- Em, tak. Pytałeś, czy z Tobą zatańczę a ja Ci uciekłam, prawda?- Odpowiedziałam pytająco.
- Tsa. Dobra mniejsza o to. Zgubiłaś zegarek i chciałem Ci go oddać.- Dał mi moją należność.- I chyba za to należy mi się nagroda.- Jego uśmiech świadczył o jednym. Przykro mi ale nie ma szans.
- Ojej, narcystyczny dupek z ciebie.- Zamknęłam drzwi.

O! Nazywał się Jai! Tak więc Jai, wiedz, że tą gadką jesteś u mnie na czarnej liście.

poniedziałek, 16 marca 2015

Postacie

Jai Brooks
Wiek: 18 lat
Urodzony: 03.05.1997r., Melbourne,Victoria, Austrialia.
Interesuje się: koszykówką, tańcem.
Rodzina: Amanda Brooks- redaktor naczelna gazety w Chicago (mama); Steven Brooks- szef znanych sklepów sportowych, organizator obozów taneczno-wokalnych (tata) ; Luke Brooks- brat bliźniak; Beau Brooks- najstarszy z braci Brooks (19 lat)
Obecne miejsce zamieszkania: Chicago










 


Madison Beer
Wiek: 17 lat
Urodzona: 03.02.1998r., Dublin, Leinster, Irlandia.
Interesuje się: tańcem, koszykówką, siatkówką.
Rodzina: Leigh-Anne Beer- projektantka ubrań,
 szefowa znanego sklepu odzieżowego „Your fashion”  
(mama) ; Harry Beer- trener drużyn koszykarskich w Chicago
 ( tata); Taylor Beer- młodsza siostra Madison ( 15lat); 
Niall Beer- starszy brat Madison (18 lat)
Obecne miejsce zamieszkania: Chicago